Kryzysowa sytuacja na samym starcie naszych wymarzonych wakacji to nic przyjemnego. Podobnie zadziała widok uszkodzonej walizki i poniszczonych rzeczy osobistych na lotniskowej karuzeli. Co wtedy zrobić?
Stoisz na lotnisku z rozprutą walizką…
Po opanowaniu pierwszej fali nerwów, warto podjąć stosowne kroki. Uszkodzenie bagażu najlepiej zgłosić jeszcze przed opuszczeniem lotniska, choć teoretycznie mamy na to 7 dni. Oczywiście, jeśli takie niefortunne zdarzenie przydarzy się nam na samym początku podróży, może to oznaczać dalsze opóźnienia. Niestety bez zgłoszenia nie otrzymamy zadośćuczynienia za problemy z bagażem. Warto zrobić to od razu, bo część przewoźników, np. amerykańskich, nie przyjmuje zgłoszeń o uszkodzonych walizkach po tym, jak opuścimy lotnisko.
Czego potrzebujemy do zgłoszenia problemu?
Działania na lotnisku mogą chwilę potrwać. Aby je przyspieszyć, przynajmniej na ile to możliwe, należy mieć ze sobą nasz feralny bagaż, potwierdzenie nadania bagażu i kartę pokładową. Jeżeli nie mamy karty pokładowej, powinien wystarczyć numer rezerwacji albo biletu. Gdy już przekażemy wszystkie dokumenty, będziemy musieli wypełnić wniosek o odszkodowanie lub Raport Niezgodności Własności (Property Irregularity Report). Bagaż zostanie poddany oględzinom. Jeżeli to możliwe, zostanie próba naprawy zostanie dokonana jeszcze na lotnisku. Powyższa procedura obowiązuje przewoźników, których loty startują lub kończą rejs na terenie UE.
Co robić w razie zguby?
Problemy z bagażem w podróżach lotniczych nie kończą się na uszkodzonych walizkach i porwanych plecakach. Czasem bywa niestety tak, że nasza własność zupełnie znika. Zazwyczaj to tylko zwykły błąd obsługi lotniskowej, ale jego konsekwencje mogą być dla nas bardzo uciążliwe. Procedura postępowania jest zbliżona, jak przy uszkodzonym bagażu.
Zachowaj rachunki i faktury
Ważne, aby w razie zagubienia bagażu udokumentować wszystkie poniesione wydatki. Jeżeli musieliście nabyć na wakacjach komplet niezbędnych kosmetyków, w drodze na rozmowę o pracę w innym kraju kupić nowy garnitur, albo lekkie ubrania na egzotyczne wakacje, zachowajcie potwierdzenia transakcji. Warto także utworzyć listę przedmiotów, jakie znajdowały się w bagażu. Warto złożyć wniosek w linii lotniczej, ale nie zaszkodzi także wsparcie specjalistów z firmy zajmującej się odzyskiwaniem odszkodowań. Takie firmy bez trudu znajdziesz w internecie, jedną z nich jest np. AirHelp.
Kiedy bagaż jest uznawany za zaginiony?
Nie każda sytuacja, w której nie widzimy naszej walizki na karuzeli bagażowej po wylądowaniu, kończy się zupełnym zagubieniem bagażu. Po zgłoszeniu zaginięcia linie lotnicze dokładają wszelkich starań, by odnaleźć zaginione torby, plecaki i walizki. Często okazuje się, że poleciały innym rejsem na lotnisko oddalone kilkaset bądź kilka tysięcy kilometrów. Bagaż na pewno wróci do posiadacza, choć może to potrwać kilka dni. Jeżeli własność pasażera nie znalazła się w 21 dni, bagaż jest oficjalnie uznawany za zaginiony.
Jaki bagaż wybrać i jak się pakować?
W swojej kolekcji toreb podróżnych, plecaków i walizek warto mieć wytrzymałe i wysłużone sztuki, które wytrzymają podróże po świecie. Oczywiście nawet najmocniej wykonana walizka nie uchroni nas przed jej zagubieniem, ale możemy przynajmniej uniknąć sytuacji roztrzaskania się naszych przyborów osobistych na lotniskowej karuzeli. W razie zagubienia bagażu warto zachować spokój, bo prawo w UE i USA chroni pasażera. Najważniejsze i najbardziej wartościowe rzeczy najlepiej trzymać w bagażu podręcznym, aby konsekwencje zaginięcia walizki lub plecaka nie były dla nas bardzo dotkliwe. Kosmetyki lub szorty kupimy wszędzie, a osobistego prezentu z wakacji dla bliskich nie.
